dobrze jest czasem nie planować i chwycić za rękę spontaniczność, co się chowa w torbie. i mimo że czas goni, nie zatrzymuje się ani na chwilę, choć czasem tak bardzo tego pragnę...
to jednak lubię te nieplanowane, kuchenne zachcianki. podróże małe i duże, o których dowiaduję się tuż o poranku.
i te chwile pozornie zwyczajne, gdy się siedzi i uśmiecha do siebie myślami.
tik tak, tiki taki, tak...
bo warto czasem rzucić schemat, odejść od swoich egoistycznych planów. kochać, pomagać, uśmiechać się nawet przez łzy i żyć zwyczajnie tak... marzeniami.
czekoladowy tort tiki taki
składniki:
2 ⅔ szklanki mąki
1 szklanka cukru
¼ szklanki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
½ łyżeczki soli
3 jajka
½ szklanki plus 2 łyżki stołowe śmietany
1 łyżka stołowa ekstraktu z w wanilii
¾ szklanki roztopionego masła
½ szklanki oleju
1 ⅓ szklanki zimnej wody
nastawiamy piekarnik na ok. 180°C. formę o średnicy 24cm wykładamy papierem do pieczenia.
w dużej misce mieszamy razem przesianą mąkę, kakao, proszek do pieczenia,
sodę, cukier i sól. w drugiej misce ubijamy
dokładnie jajka, śmietanę i wanilię. w mikserze ubijamy dobrze masło i olej,
potem dolewamy wodę. dosypujemy suche składniki i miksujemy na małej prędkości.
następnie dodajemy składniki z drugiej miski (jajka ze śmietanką), miksujemy aż
wszystko się połączy. na koniec dodajemy pokrojoną na kawałki czekoladę. przelewamy miksturę do formy.
ciasto pieczemy przez 50-55 min., sprawdzając
patyczkiem czy jest już suche. pozostawiamy ciasto (w formie) do całkowitego
wystygnięcia.
500 ml śmietany 30%
3 łyżki cukru pudru
1 śmietan-fix
50g czekolady Tiki Taki (lub cukierki)
śmietanę ubijamy. pod koniec ubijania, gdy już trochę zgęstnieje, dodajemy przesiany przez sitko cukier puder oraz śmietan fix. miksujemy chwilę i nakładamy na wierzch ciasta,
dekorujemy pokruszonymi kawałkami czekolady.
Wszystkiego Tiki Takowego Ktosiu ! :)