kuchnia - miejsce, które jako jedno z niewielu teraz - potrafi zatrzymać mnie na trochę dłużej. w całym tym zabieganiu i zawirowaniu. tysiące nowych pomysłów wyrastających jak grzyby po deszczu. niezdecydowanie.
dni jakieś takie krótsze, bo bliżej nam do zimy. w sklepach zaroiło się od świątecznych ozdób i coraz częściej przyłapuję się na nuceniu świątecznych piosenek. choć zdecydowanie jeszcze czas.
jak pogodzić późną jesień i nadchodzącą małymi krokami zimę? chyba tylko takim czekoladowym ciastem piernikowym z jesiennymi jabłkami.
i jakoś tak lepiej, milej, cieplej.
czekoladowo-piernikowe ciasto z jabłkami
składniki:
2 szklanki mąki pszennej
3 jajka
3 łyżki kakao
0,5 szklanki cukru
2 łyżeczki sody oczyszczonej
4 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka cynamonu
80 ml oleju słonecznikowego
125 ml jogurtu naturalnego
2 łyżki miodu
4 jabłka
1 łyżka cynamonu
obrane i pokrojone w kostkę jabłka posypujemy cynamonem i odstawiamy na około 20 minut.
w tym czasie ubijamy żółtka, dodajemy olej, jogurt i miód. do mokrych składników przesiewamy mąkę, kakao oraz sodę. następnie dodajemy przyprawę do piernika i cynamon. wrzucamy do ciasta przygotowane wcześniej jabłka.
osobno ubijamy białka, które na koniec delikatnie łączymy z całością ciasta.
pieczemy w temperaturze 180st.C. przez około 1,5 godziny. w międzyczasie ciasto sprawdzamy patyczkiem (pieczemy do jego suchości).
piernikowa słodycz niesie namiastkę dobroci. kiedy to za mało jest dotulenia, douśmiechania i chwil pełnych doleniwienia,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz